Krajowy –
Ministerstwo Zdrowia Publicznego wystosowało pilne pismo do Komisarza Generalnego Królewskiej Policji Tajlandii w celu przeprowadzenia natychmiastowych postępowań prawnych przeciwko badaczom, sprzedawcom, eksporterom i przetwórcom konopi indyjskich, którzy nie posiadają licencji prawnych.
Zgodnie z listem, Ministerstwo Zdrowia Publicznego poinformowało Królewską Policję Tajlandzką o współpracy z funkcjonariuszami w celu egzekwowania prawa na podstawie Sekcji 46 Ustawy o Ochronie i Promocji Tradycyjnej Tajskiej Medycyny Mądrości, BE 2542 (1999), w celu przeprowadzenia aresztowań i postępowania sądowego ściganie każdej osoby lub osoby prawnej, która nie przestrzega wymienionej ustawy w następujących przypadkach:
- Osoby, którym nie wolno legalnie studiować konopi
- Ci, którzy nie poprosili o pozwolenie na eksport marihuany
- Ci, którym nie wolno legalnie sprzedawać marihuany
- Ci, którzy nie prosili o pozwolenie na przetwarzanie konopi w celach komercyjnych.
Analiza:
TPN Media zauważa, że więcej szczegółów ogłoszenia jest nadal ograniczonych, jeśli chodzi o to, kto powinien udzielić pozwolenia lub co oznacza posiadanie pozwolenia.
Nakaz nie zabrania używania konopi indyjskich, więc prywatne palenie lub posiadanie jest nadal legalne. Nakaz zasadniczo wykorzystuje ustawę o ziołach z 1999 r., aby kontrolować sprzedaż i dystrybucję konopi indyjskich, powołując się na to, że pozwolenie musi zostać udzielone przez odpowiednie agencje.
Zgodnie z tą wcześniejszą ustawą o ziołach licencje wynosiły zazwyczaj od 10,000 20,000 do XNUMX XNUMX bahtów, w zależności od celu. Nie jest jednak jasne, czy proces byłby dokładnie taki sam, a wiele tajskich źródeł medialnych donosiło, że tajlandzkie przychodnie i sprzedawcy próbujący dziś dotrzeć do odpowiednich wydziałów zdrowia lub wydziałów licencyjnych albo zostali odrzuceni, albo ich telefony i e-maile nie zostały odebrane. , prawdopodobnie dlatego, że podziały są tak samo zaskoczone nagłym porządkiem.
Niektóre apteki w Bangkoku tymczasowo zamknęły lub przestały sprzedawać produkty THC, jednak inne twierdzą, że na razie toczy się jak zwykle. Jeszcze inni skorzystali z porady prawników.
Oczywiście zezwolenia na konopie indyjskie, licencje i oficjalne zezwolenia nie istnieją same w sobie, ponieważ ostateczne ustawy dotyczące konopi indyjskich są wciąż opracowywane i tworzone przez odpowiednie komisje parlamentarne, chociaż ci prawodawcy stwierdzili, że spodziewają się, że projekt zostanie zakończony. przedstawić właściwemu Parlamentowi do końca tego miesiąca.
W rezultacie pilny nakaz wzbudził znaki zapytania zarówno ze strony organów ścigania, jak i sprzedawców marihuany/przychodni.
Wcześniej minister zdrowia publicznego Anutin Charnvirakul stwierdził, że nie będzie odwrotu od dekryminalizacji konopi pomimo powtarzających się protestów lekarzy i grup religijnych. Jednak pilny nakaz wymagający pozwolenia na sprzedaż marihuany wydaje się być próbą rozwiązania tymczasowego, mającego na celu wstrzymanie rosnącej liczby wyskakujących okienek i straganów, zwłaszcza w obszarach turystycznych, do czasu sfinalizowania ostatecznych przepisów.
Tymczasem Królewska Policja Tajlandzka oświadczyła, że spotka się z Ministerstwem Zdrowia Publicznego jeszcze w tym tygodniu, aby uzyskać jasność nakazu, jak również przed jakąkolwiek egzekucją. Wydaje się, że rozkaz zaskoczył policję tak samo, jak zauważa TPN.
TPN przekaże dalsze aktualizacje tej rozwijającej się historii, gdy tylko będą dostępne.
Oryginalna wersja tego artykułu pojawiła się na naszej siostrzanej witrynie The Pattaya News, której właścicielem jest nasza firma macierzysta TPN media.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=–=–=–=–==-
Potrzebujesz ubezpieczenia Covid-19 na następną podróż do Tajlandii? Kliknij tutaj.
Śledź nas na Facebook
Dołącz do nas na LINE, aby złamać alerty!
