Patong –
Kanadyjczyk, który został rzekomo zaatakowany przez grupę pięciu mężczyzn w Patong, odmówił zapłaty za jedzenie i napoje w restauracji przed incydentem, według właściciela restauracji, który opowiada zupełnie inną historię niż turysta.
Nasza poprzednia historia:
Pięciu mężczyzn rzekomo zaatakowało Kanadyjczyka przed zabraniem mu zegarka i gotówki w Patongu.
Teraz aktualizacja:
Policja Patong poinformowała Phuket Express dzisiejszego popołudnia (13 lutego).th), że właścicielka restauracji w pobliżu Patong Beach, która przedstawiła się publicznie tylko jako pani Tuenjai, i trzech jej pracowników spotkało się z policją, aby przedstawić swoją wersję wydarzeń.
Pani Tuenjai powiedziała policji, że Kanadyjczyk odmówił zapłaty rachunku, był mocno pijany i popchnął jej laskę. Rzekomo wyzwał także pracowników, by z nim walczyli, i wtedy rozpoczął się atak, który, jak twierdził Kanadyjczyk, był niesprowokowany.
Według Tuenjai, inni pracownicy próbowali powstrzymać bójkę, a zaangażowany personel nie składał się z pięciu dorosłych mężczyzn, ale wszyscy nastolatkowie. Żaden z pracowników nie zabrał zegarka ani pieniędzy Kanadyjczyka, dodał Tuenjai.
Policja Patong powiedziała Phuket Express, że Kanadyjczyk nie złożył jeszcze oficjalnego, formalnego raportu i chce z nim ponownie porozmawiać, aby zbadać obie strony tej historii.
Jednak podobno Kanadyjczyk opuścił Phuket i udał się na wyspę Phi Phi w Krabi. Policja próbuje teraz się z nim skontaktować, mówiąc, że nie będzie wyciągać pochopnych wniosków i przejrzy CCTV i wysłucha wszystkich zaangażowanych stron w ramach dochodzenia.
-=-=-=-=-=-=-=–=-=-=-=-=-=-=-=
Nie zapomnij zapisać się do naszego newslettera i otrzymuj wszystkie nasze wiadomości dostarczane do Ciebie w jednym e-mailu bez spamu. Kliknij tutaj! LUB wpisz poniżej swój e-mail!
Pomóż wesprzeć Phuket Express w 2023 roku!
Potrzebujesz ubezpieczenia medycznego lub podróżnego na wyjazd do Tajlandii? Możemy pomóc!