Krajowy —
Grupa tajlandzkich senatorów wystąpiła, by ostrzec internautów przed pozwami o zniesławienie po tym, jak podobno zostali zbombardowani negatywnymi komentarzami w związku z ich decyzją o niepoparciu lub wstrzymaniu się od głosowania na Pitę Limjaroenrat, kandydatkę zwycięskiej Partii Ruchu Naprzód, na stanowisko Premier.
Grupa, kierowana przez senatora Seri Suwanpanona, zebrała się w budynku parlamentu w poniedziałek, 17 lipca, aby ujawnić opinii publicznej, że oni i inni senatorowie są nękani w mediach społecznościowych przez rzekomych zwolenników partii Move Forward.
Seri twierdził, że było to wynikiem ich decyzji, by nie głosować za Pitą, która została premierem 13 lipca.
Napastnicy okazywali nienawiść i złość wobec senatorów, grożąc zakazaniem ich osobistych biznesów, atakowaniem ich rodzin, prześladowaniem ich i posuwaniem się nawet do próby oskarżenia senatorów o posiadanie kochanki, powiedział Seri.
To nie tylko naruszyło dobra osobiste senatorów, ale także ich rodzin, stwierdził Seri.
Kontynuował, że niektóre z dzieci senatorów były również atakowane w Internecie przez napastników. Doprowadziło to do tego, że senatorowie, których to dotyczyło, musieli powołać zespół prawny do wniesienia pozwów o zniesławienie przeciwko prześladowcom.
Seri ujawnił, że obecnie pozywa co najmniej 2 osoby za zniesławienie. Zespół prawny zbiera dowody w celu prowadzenia dodatkowych spraw. Seri stwierdził, że każdy ma prawo do własnej opinii, ale nie do organizowania osobistych ataków na innych i członków ich rodzin oraz firmy, które nie są częścią sytuacji politycznej.
Wspomniał, że w przypadku drugiej tury wyborów prezydenckich 19 lipca Pita nie powinien być ponownie zgłaszany jako kandydat, ponieważ jego zdaniem narusza to przepisy parlamentarne. TPN Media zauważa jednak, że Partia Naprzód i ich koalicja po raz kolejny nominowały Pitę Limjaroenrat i nie zgadzają się z tym, twierdząc, że głosowanie premiera nie jest sprzeczne z przepisami dotyczącymi ponownego składania nieudanych aktów, ponieważ dotyczą one tylko projektów ustaw, a nie głosów na premiera .
Seri zemścił się, że nigdy nie zagłosuje na kandydata Partii Ruchu Naprzód, a także na kandydata Partii Pheu Thai, jeśli Ruch Naprzód pozostanie częścią koalicji.
Z drugiej strony, jeden z kandydatów na premiera Partii Pheu Thai, Srettha Thavisin, ujawnił w poniedziałek, że jest gotowy do nominacji na premiera, jeśli Pita i Partia Ruchu Naprzód nie będą w stanie utworzyć rządu.
Powiedział: „Jeśli nie jestem gotowy, to dlaczego miałbym zostać kandydatem?”
Srettha dodał jednak, że jego nominacja wymaga jeszcze dyskusji w koalicji 8 partii. Następnie podkreślił potrzebę szybkiego ustanowienia rządu w celu rozwiązania problemów ekonomicznych, takich jak gwałtownie rosnące koszty utrzymania.
Zapytany, czy jest możliwe, że koalicja będzie musiała ostatecznie utworzyć rząd bez Partii Ruchu Naprzód, Srettha odpowiedział, że nie wie.
Drugie głosowanie na premiera, z Pitą ponownie jako kandydatem koalicji, odbędzie się w środę, 19 lipca. Pita był zajęty za kulisami osobiście dzwoniąc i rozmawiając z senatorami i tymi, którzy głosowali za nim, aby spróbować przezwyciężyć ich obawy i zastrzeżenia oraz zdobyć ich poparcie.
Media TPN zauważają, że najbardziej kontrowersyjną częścią platformy Pity jest jego poparcie dla nowelizacji (a nie zniesienia) ustawy o obrazie majestatu. Wielu z tych, którzy głosowali na nie, powiedziało, że ich głosy zmienią się, jeśli Pita będzie w stanie zrezygnować z tego środka. Pita powiedział jednak, że tak się nie stanie, ponieważ byłoby to zdradą jego wyborców.
Partia Move Forward pracuje również nad projektem ustawy, która ma legalnie odebrać senatorom prawo głosowania na premiera, jak informowaliśmy tutaj. Jest to jednak monumentalne zadanie i mało prawdopodobne, aby się powiodło, mówi wielu analityków.
-=-=-=-=-=-=-=–=-=-=-=-=-=-=-=
Nie zapomnij zapisać się do naszego newslettera i otrzymuj wszystkie nasze wiadomości dostarczane do Ciebie w jednym e-mailu bez spamu. Kliknij tutaj! LUB wpisz poniżej swój e-mail!
