Phuket -
W Chalong aresztowano kobietę po tym, jak rzekomo otworzyła konta bankowe oszustom z call center, których ofiary straciły ponad milion bahtów.
Centralne Biuro Śledcze (CIB) powiedziało „Phuket Express”, że w ubiegły weekend aresztowało kobietę zidentyfikowaną jedynie jako pani Wiparat w domu w Chalong. Jest oskarżana o otwieranie rachunków bankowych dla innych osób w celu prowadzenia działalności przestępczej w Internecie, oszustw i importowania fałszywych informacji do systemów komputerowych, powodując inne szkody. Została zabrana na komisariat policji Nong Khaem w Bangkoku.
Do aresztowania doszło po tym, jak wiele ofiar złożyło doniesienia funkcjonariuszom. Oszuści z call center rzekomo dzwonili do przypadkowych ofiar i twierdzili, że są policjantami. Twierdzili, że aresztowali podejrzanych o nielegalne narkotyki i pranie pieniędzy, a także rzekomo zajęli konta bankowe, które ich zdaniem należały do ofiar.
Oszuści prosili ofiary o dodanie ich za pośrednictwem aplikacji LINE. Następnie nagrali wideo z ofiarami prezentującymi się w policyjnych mundurach. Poprosili ofiary o przelanie pieniędzy w celu sprawdzenia ich rachunków bankowych oraz upewnienia się, że nie są one powiązane z rzekomymi podejrzanymi o posiadanie narkotyków na konto bankowe pani Wiparat.
W sumie odszkodowania wyniosły ponad milion bahtów.
Oszuści oczywiście nie należeli do policji ani nie byli z nią powiązani – dodali funkcjonariusze CIB.