Władze Phuket dokonały nalotu na 17 firm podejrzanych o rosyjską własność, wykorzystując Tajów jako nielegalnych kandydatów

Phuket, Tajlandia – Centralne Biuro Śledcze (CIB) przeprowadziło naloty na 17 firm w Phuket w związku z podejrzeniami, że obywatele Tajlandii występują jako nielegalne nominacje w imieniu osób rosyjskich podejrzanych o bycie prawdziwymi właścicielami firm.

Dochodzenie wszczęto po doniesieniach o oszukańczych działaniach, w ramach których podejrzani fałszywie podali swoje powiązania z Wojewódzkim Urzędem ds. Energii. Ofiary rzekomo zmuszano do pobrania aplikacji, która umożliwiała podejrzanym przejęcie kontroli nad ich telefonami komórkowymi. Następnie ofiarom podejrzanym przekazano środki o łącznej wartości ponad 500,000 XNUMX bahtów. Te nieuczciwie zdobyte zyski zostały następnie zamienione na kryptowalutę za pośrednictwem rosyjskiego pośrednika, twierdzi CIB.

W trakcie dochodzenia funkcjonariusze odkryli, że jeden z głównych rosyjskich podejrzanych pobrał ze swoich rachunków bankowych oszałamiającą kwotę 186 milionów bahtów w ciągu czterech miesięcy, od lipca 2023 r. do listopada 2023 r. Podejrzany ma obecnie zarzuty prania pieniędzy.

Co ciekawe, Rosjanin z powyższego przykładu posiada ważne zezwolenie na pracę jako pracownik firmy z siedzibą w Phuket. Jednakże dalsza analiza wykazała, że ​​przedsiębiorstwo to faktycznie nie prowadziło działalności operacyjnej. Ustalono, że jest ona współwłasnością dwóch Tajek i Rosjanki i stanowi część sieci 38 innych firm.

W środę 3 kwietnia władze wykonały nakazy przeszukania podejrzanych firm. Dwie Tajki przyznały się, że pełniły rolę pośredników w rejestracji tych podmiotów, które rzekomo świadczyły usługi wizowe i inną działalność gospodarczą związaną z obcokrajowcami. W rzeczywistości firmy te stanowiły jedynie przykrywkę wykorzystywaną do generowania fałszywych dokumentów dla obcokrajowców – stwierdziła CIB.

Podejrzani zostali zatrzymani i obecnie usłyszeli zarzuty związane z fałszowaniem dokumentów i występowaniem w charakterze pełnomocników cudzoziemców. Phuket Express powstrzymał się od ujawnienia nazwisk rosyjskich podejrzanych i powiązanych z nimi firm, ponieważ dochodzenie prowadzone przez CIB jest w toku.

Podobne artykuły:

Departament Dochodzeń Specjalnych (DSI) dokonał nalotu na firmę księgową i prawniczą w Chalong za rzekome bycie nielegalnym kandydatem do sieci dla obcokrajowców z całkowitym odszkodowaniem w wysokości stu milionów bahtów.

Tajska policja bada firmy wynajmujące pojazdy w dystrykcie Thalang pod kątem potencjalnych nielegalnych praktyk. Dochodzenie, prowadzone przez komendanta policji Regionu 8, podpułkownika Suraphonga Thanomjita, koncentruje się na podejrzeniu, że zagraniczni właściciele firm mogą wykorzystywać obywateli Tajlandii jako zastępców w celu spełnienia wymogów prawnych.

Zapisz się!
Goongnang Suksawat
Goong Nang jest tłumaczem wiadomości, który przez wiele lat pracował zawodowo dla wielu organizacji informacyjnych w Tajlandii, a od pięciu lat współpracuje z The Pattaya News. Specjalizuje się przede wszystkim w wiadomościach lokalnych z Phuket, Pattaya, a także w wiadomościach krajowych, ze szczególnym uwzględnieniem tłumaczeń z języka tajskiego na angielski i pracy jako pośrednik między reporterami a pisarzami anglojęzycznymi. Pochodzi z Nakhon Si Thammarat, ale mieszka w Phuket i Krabi, z wyjątkiem dojazdów do pracy między nimi.