Krajowy-
11 maja 2024 r. Srettha Thavisin, premier Tajlandii przebywający obecnie w Kanchanaburi, poinformował opinię publiczną o pogłoskach, że proponowana reklasyfikacja konopi indyjskich na nielegalny narkotyk odurzający może potencjalnie wywołać wewnętrzny konflikt pomiędzy partiami rządu koalicyjnego.
Według tajskich mediów ogólnokrajowych Srettha podobno powiedział opinii publicznej, że nie rozmawiał jeszcze na ten temat z ministrem spraw wewnętrznych Anutinem Charnvirakulem, jednakże nie doszło do rzekomego osobistego konfliktu interesów. Wszystkie strony miały prawo wyrazić swoje zdanie, a Tajowie muszą być na pierwszym miejscu– powiedziała Srettha.
Jeśli konopie indyjskie zostały uznane za nielegalny narkotyk odurzający, aby móc używać konopi indyjskich do celów medycznych i zdrowotnych, odpowiednie agencje muszą zbadać szczegóły, dodał Srettha. Jednakże tajski Minister Zdrowia Publicznego Somsak Thepsuthin jeszcze bardziej przedstawi tę kwestię społeczeństwu, zauważył Srettha.
Wcześniej Srettha zamieścił w X wiadomości z podziękowaniami, w których podziękował Anutinowi za jego oświadczenia w tej sprawie, w których Anutin oświadczył, że popiera prawo protestujących do protestu. Srettha zapewnił, że nie będzie wewnętrznego konfliktu między partiami rządu koalicyjnego.
Co więcej, Srettha podobno przyznał, że omawiał tę kwestię z Somsakiem w celu przeglądu starych raportów, ponieważ parlament zatwierdził dekryminalizację konopi indyjskich w 2022 r.
Wydawało się, że Srettha cofnął się o krok od swoich poprzednich, twardych stwierdzeń na temat zdecydowanego ponownego uznania konopi indyjskich za nielegalny narkotyk, mówiąc, że Somsak i Departament Zdrowia Publicznego spotkają się ze wszystkimi zaangażowanymi stronami, dokonają przeglądu dowodów naukowych i medycznych na temat marihuany oraz wprowadzą wszelkie zmiany w oparciu o tego, czego ogólnie chcieli Tajowie.
Oznajmił także, że dalsze oficjalne komunikaty i oświadczenia dotyczące jakichkolwiek zmian w konopiach indyjskich pozostawi Ministrowi Zdrowia Publicznego.
Krok wstecz nie jest niespodzianką, ponieważ tajlandzcy działacze na rzecz konopi indyjskich zapowiedzieli protesty uliczne i energiczne podjęcie kroków prawnych, jeśli rząd Tajlandii ponownie zdelegalizuje konopie indyjskie, co ogólnie wykazało w Internecie zdecydowane wsparcie dla tych aktywistów.
Zmiana nie może stać w sprzeczności z interesami innych stron, a na pierwszym miejscu musi być Tajlandczycy – podkreślił Srettha w X.
Tymczasem 12 maja tajskie media ogólnokrajowe przeprowadziły inspekcję należącej do społeczności plantacji marihuany w Mueang w Nakhon Ratchasima i odkryły, że ponad 90% tej lokalizacji jest pusta.
Montree Yiamsungnoen, przewodniczący Społecznościowej Sieci Przedsiębiorstw Miłośników Konopi Korat, publicznie ujawnił, że po dekryminalizacji konopi indyjskich w 2022 r. ponad 1.1 miliona osób zarejestrowało się, aby otrzymać prawa do posiadania i uprawy marihuany.
W rezultacie Community Enterprise Network, która wcześniej podpisała protokół ustaleń z sektorem publicznym w sprawie prawnego pozwolenia na uprawę konopi indyjskich, licząca w sumie 14,000 XNUMX osób w całej Tajlandii, poważnie ucierpiała w związku z zalewaniem rynku marihuaną, powiedział Montree.
Oczekiwaną początkową cenę kwiatostanów konopi ustalono na ponad 100,000 5,000 bahtów za kilogram, jednak obecna cena wynosi XNUMX bahtów za kilogram, zauważył Montree.
Społeczna Sieć Przedsiębiorstw borykała się z trudnościami i nie miała innego wyboru, jak tylko pozostawić 90% obszaru pustego, ponieważ sprzedaż produktów rolnych na rynku była utrudniona. Montree błagało rząd o zrekompensowanie szkód wynikających z polityki dekryminalizacji konopi indyjskich.
Jeśli chodzi o propozycję przeklasyfikowania konopi indyjskich na nielegalny narkotyk, Montree zdecydowanie poparł tę propozycję, ponieważ liczba sprzedawców konopi indyjskich na rynku drastycznie spadłaby, z wyjątkiem niektórych gospodarstw licencjonowanych przez rząd, takich jak jego własne, a cena rynkowa stopniowo wzrastałaby. Jednakże wsparcie marketingowe rządu było rzeczywiście potrzebne, szczególnie na rynku medycznym i międzynarodowym, stwierdził Montree.
Ten artykuł pierwotnie ukazał się na naszej siostrzanej stronie The Pattaya News.