Krajowy-
7 maja 00 r. o godzinie 14:2024 tajskie media ogólnokrajowe doniosły o grupie działaczy politycznych zebrających się przed sądem karnym w Ratchada na czuwaniu przy świecach ku pamięci pani Netiporn „Bung” Sanesangkhom.
Doniesiono, że grupa działaczy politycznych, pan Rangsiman Rome z partii Move Forward i inni członkowie partii wzięli udział w czuwaniu przy świecach i wygłosili publiczne przemówienie ku pamięci Bunga.
Według doniesień Bung przeprowadził suchy strajk głodowy, aby zaprotestować przeciwko wymiarowi sprawiedliwości i położyć kres przetrzymywaniu 44 Tajów, którym postawiono zarzuty popełnienia przestępstw politycznych na podstawie sekcji 112 lub Lese Majeste.
Obywatele mają prawo i swobodę wyrażania swojego sprzeciwu wobec pokojowych poglądów politycznych – stwierdzili działacze. Grupa dodała, że nikt nie powinien być więźniem politycznym w kraju demokratycznego państwa prawnego.
Według grupy aktywistów grupa błagała rząd Tajlandii o uwolnienie wszystkich więźniów politycznych i zapewnienie amnestii wszystkim osobom oskarżonym o Lese Majeste.
Tymczasem ambasadorowie z różnych krajów Europy, w tym Anglii, Belgii, Unii Europejskiej, Niemiec i innych krajów, wyrazili swój smutek młodej działaczce politycznej Netiporn „Bung” oraz kondolencje dla jej rodziny i bliskich.
Jak podają tajskie media krajowe, wszyscy życzyli sobie, aby konflikt polityczny nie doprowadził do tragicznej śmierci kolejnej osoby.
W odpowiedzi na zdarzenie Pol. Pułkownik Thawee Sodsong, Minister Sprawiedliwości, publicznie ujawnił, że ciało Bunga musi zostać poddane przejrzystej sekcji zwłok przez tajski Departament Więziennictwa i lekarzy z Thammasat, aby w ciągu siedmiu dni ustalić dokładną przyczynę śmierci.
Sprawę zgłoszono w związku z tym premier Tajlandii Sretthą Thavisin, która wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że złożył kondolencje i żal pogrążonym w żałobie z powodu śmierci Bunga oraz że tajskie Ministerstwo Sprawiedliwości „było świadome” wezwań aktywistów do uwolnienia wszystkich przetrzymywanych działaczy politycznych .
Ponadto Partia Ruchu Naprzód (MFP) wydała publiczne oświadczenie, w którym wyraziła swój smutek. Partia twierdziła, że w społeczeństwie demokratycznym należy brać pod uwagę prawa obywatelskie i wolność słowa. Nikt nie powinien trafiać do więzienia tylko dlatego, że ma odmienne poglądy polityczne. Nikomu nie należy odmawiać gwarantowanego przez Konstytucję prawa do zwolnienia za kaucją tylko ze względu na jego poglądy polityczne. I nikt nie powinien być zmuszany do walki w sposób ryzykujący życie.
Wszystkie strony muszą współpracować, aby stworzyć bezpieczną przestrzeń, w której można znaleźć rozwiązanie konfliktów politycznych w przeszłości i tych, które istnieją obecnie, dodała grupa Ruch Naprzód.
W szczególności Partia Move Forward poparła pełne przywrócenie prawa do zwolnienia za kaucją osobom oskarżonym lub oskarżonym w sprawach politycznych, którzy obecnie toczą sprawy.
Rząd powinien przyspieszyć rozpatrywanie procesu amnestii w sprawach o charakterze politycznym i przywrócić zaufanie wszystkich obywateli do wymiaru sprawiedliwości, podsumowała MFP.
Ten artykuł pierwotnie ukazał się na naszej siostrzanej stronie The Pattaya News.
