Bangkok, Tajlandia — Minister zdrowia Somsak Thepsuthin ogłosił dzisiaj, 2 sierpnia 2024 r., że tajskie Ministerstwo Zdrowia Publicznego podejmuje zdecydowane działania przeciwko nielicencjonowanym salonom masażu i osobom zaangażowanym w nielegalną działalność prostytucyjną. Celem represji jest uregulowanie branży i zapewnienie bezpieczeństwa publicznego.
Nadzór nad koncesjami dla salonów masażu sprawuje Departament Wsparcia Służby Zdrowia ministerstwa. Władze będą współpracować w celu identyfikowania i zamykania zakładów nielicencjonowanych, chroniąc zarówno klientów, jak i legalne przedsiębiorstwa. Ze spotkania wynika, że planują to zrobić w ciągu dwóch miesięcy.
Ministerstwo planuje także zaatakować sklepy z masażami, których głównym celem jest świadczenie usług nielegalnej prostytucji, i we współpracy z lokalnymi organami ścigania pociągnąć je do odpowiedzialności prawnej. Jego zdaniem rujnuje to światowy wizerunek masaży tajskich i jego zdaniem klienci nie są zainteresowani tego typu usługami.
Oprócz egzekwowania przepisów ministerstwo planuje podnoszenie i przekwalifikowywanie masażystów w ramach nowego projektu. Inicjatywa ta ma na celu podniesienie jakości usług świadczonych przez licencjonowane masażystki. Ponadto wprowadzone zostaną przepisy kontrolujące koszty masaży tajskich, dzięki czemu będą one bardziej dostępne dla społeczeństwa.
Minister zdrowia Somsak podkreślił, że wysiłek ten wpisuje się w szerszą strategię rządu. Promując masaż tajski w ramach inicjatywy „soft power”, Tajlandia pragnie pozycjonować się jako globalne centrum medycyny i dobrego samopoczucia.
Dzieje się tak, ponieważ pojawiło się kilka propozycji zwrócił się do rządu Tajlandii o pełną legalizację prostytucji w Tajlandii i uregulowanie tej branży, a nie kryminalizację.
Przewodnik po tajskich przepisach dotyczących prostytucji, które polegać bardziej na nagabywaniu, np. oferowaniu w sklepach z masażami, można znaleźć tutaj.
Ten artykuł pierwotnie ukazał się na naszej siostrzanej stronie The Pattaya News.