Krajowy —
W środę, 16 sierpnia, Trybunał Konstytucyjny Tajlandii jednogłośnie odrzucił petycję zwycięskiej Partii Ruchu Naprzód o rewizję decyzji parlamentarnej, która uniemożliwiła jej przewodniczącej Pita Limjaroenrat ponowne nominowanie na premiera.
Sąd stwierdził, że musi oddalić wniosek, ponieważ wniosek został złożony przez grupę ponad 20 osób, w której nie było samego kandydata na premiera Pitę.
Sąd wyjaśnił: „Każdy skarżący nie jest osobą, której prawa zostały bezpośrednio naruszone. W związku z tym nie przysługuje im prawo do złożenia reklamacji.”
Petycja została złożona przez rzecznika praw obywatelskich, który otrzymał skargę od sojuszników Partii Naprzód po tym, jak jej lider został odrzucony przez 394 posłów w ubieganiu się o urząd premiera po raz drugi w parlamencie.
Ponieważ sąd wydał już werdykt, parlament zbierze się 22 sierpnia, aby zagłosować na nowego premiera, z potentatem nieruchomości Sretthą Thavisinem z partii Pheu Thai jako głównym kandydatem.
Przewodniczący Izby Reprezentantów Wan Muhamad Noor Matha ogłosił dziś decyzję i dodał, że jutro zbierze się parlamentarny zespół prawny, aby przedyskutować decyzję Trybunału Konstytucyjnego.
To posunięcie sądu potencjalnie niweczy wszelkie nadzieje Partii Ruchu Naprzód na przewodzenie następnemu rządowi. Jednak otwiera to również drogę dla zajmującej drugie miejsce partii Pheu Thai, która poprowadzi naród przez nową koalicję.
Tymczasem, jak ogłoszono wczoraj, Partia Ruchu Naprzód zadeklarowała, że nie będzie głosować na kandydata na premiera Pheu Thai, według sekretarza generalnego partii Chaitawata Tulathona.
Chaitawat wyjaśnił, że posłowie partii postrzegają utworzenie nowego rządu kierowanego przez Pheu Thai, w połączeniu z byłymi partiami rządowymi, takimi jak Bhumjaithai, jako znaczące odejście od mandatu ludowego udzielonego podczas wyborów 14 maja.
Co więcej, Chaitawat wyjaśnił, że intencją tej formacji rządowej nie jest wyeliminowanie autorytetu senatu do wyboru premiera, ale raczej jest to zgodne z pragnieniami senatu i partii wspieranych przez juntę, aby uniemożliwić partii Move Forward przejęcie władzy.
Postępowa Partia Ruchu Naprzód zwyciężyła w wyborach 14 maja, zdobywając 151 miejsc w parlamencie, podczas gdy zajmująca drugie miejsce Partia Pheu Thai uzyskała 141 mandatów. Jednak partia napotkała wiele przeszkód ze względu na swoją politykę, zwłaszcza w zakresie zmiany przepisów dotyczących Lese Majeste, które mogły zakłócić monopole biznesowe i rzucić wyzwanie politycznej sile wojska.
Ponadto zobowiązanie partii do zmiany królewskiej ustawy o zniesławieniu (sekcja 112) zostało poddane surowej kontroli, mimo że partia wielokrotnie zobowiązała się do zmiany prawa, aby zapobiec wyłącznie jego politycznemu wyzyskowi.
Sprawy prawne dotyczące propozycji obrazy majestatu są również w toku z udziałem Partii Ruchu Naprzód i nadal trwają, a ostatnio zatwierdzono przedłużenie o trzydzieści dni. W tych przypadkach potencjalnie może dojść nawet do poważnych działań karnych przeciwko stronie, jeśli sąd orzeknie przeciwko niej.
Ten artykuł pierwotnie ukazał się na naszej siostrzanej stronie The Pattaya News.
