Phangnga –
Autobus wycieczkowy zapalił się w Phang Nga po wypadku, gdy kierowca porzucił turystów na poboczu drogi w Phuket i odjechał kierującą policją w pościg trwający ponad 70 kilometrów.
Policja Tha Chatchai powiedziała Phuket Express, że w sobotę (6 styczniath) otrzymali powiadomienie od biura podróży w Phuket, że kierowca autobusu najwyraźniej bez powodu pozostawił turystów w sklepie w Kathu w Phuket. Rzekomo zaatakował także pracownika firmy, który próbował powstrzymać go przed odjechaniem autobusem. W związku z tym wezwano policję, która ruszyła w pościg za autobusem.
Autobus jechał na północ od Phuket i niedawno opuścił punkt kontrolny Phuket i skierował się do dzielnicy Thai Mueang w Phang Nga.
Policja Tha Chatchai podążała za autobusem, który uderzył w słup energetyczny na poboczu Starego Rynku, powodując pożar. Na miejsce wezwano strażaków, którzy ugasili ogień.
Kierowca, który nie odniósł obrażeń, próbował uciekać, ale bezskutecznie i ostatecznie został aresztowany. Mówił w kółko i obecnie trwają badania prasowe na obecność nielegalnych narkotyków.
Jego nazwisko nie zostało ujawnione prasie tajskiej. Nie jest jasne, dlaczego porzucił turystów i co spowodowało kłótnię.