Kathu, Tajlandia – Władze zatrzymały 17-letniego nastolatka po rzekomym oddaniu strzału do 16-letniego nastolatka w mieście Kathu. Do zdarzenia doszło w środę, 27 marca.
Według raportów policyjnych policja w Kathu otrzymała powiadomienie ze szpitala Patong o godzinie 3:27 o zdarzeniu. Ranny nastolatek, którego nazwisko zostało ukryte ze względu na wiek, odniósł ranę postrzałową ramienia. Opowiedział policji, że on i jego przyjaciele jechali motocyklem wzdłuż drogi Kathu – Na Koh, kiedy podjechał do nich pick-up. Nagle padły strzały w ich stronę.
Pomimo obrażeń 16-latek zdecydował się wrócić do domu, zamiast szukać natychmiastowej pomocy lekarskiej. Dopiero gdy matka zauważyła jego stan, zabrano go do szpitala na leczenie.
Dochodzenie szybko postępowało, po zapoznaniu się władz z nagraniami CCTV z miejsca zdarzenia. Jeszcze tego samego dnia udało im się zidentyfikować podejrzanego: 17-letniego nastolatka, którego nazwisko zastrzeżono ze względu na jego nieletni. Po zatrzymaniu go policja zabezpieczyła ręcznie wykonany pistolet wraz z pięcioma nabojami.
Podejrzany twierdził, że 16-letni nastolatek rzekomo groził mu przed incydentem, co skłoniło go do kontynuowania pościgu i otwarcia ognia. Policja kontynuuje obecnie dochodzenie w celu ustalenia odpowiednich działań prawnych.
W miarę rozwoju sprawy system prawny określi konsekwencje dla oskarżonego nastolatka. Oczekuje się, że poszkodowana ofiara w pełni wyzdrowieje, jednak emocjonalne skutki zdarzenia mogą utrzymywać się przez jakiś czas.
