Krajowy-
22 kwietnia 2024 r. pan Sisdivachr Cheewarattanaporn, prezes Stowarzyszenia Tajskich Biur Podróży (ATTA), publicznie ujawnił, że Tajlandia oficjalnie wkracza w niski sezon. Tajlandzcy operatorzy turystyki mogą zmagać się z małą liczbą turystów przyjeżdżających po świętach Songkran.
Zaraz po obchodach Songkran Tajlandia, jak co roku, oficjalnie wkroczyła w niski sezon. Zdaniem Sisdivachra wiele przedsiębiorstw związanych z turystyką będzie musiało utrzymać działalność i zaspokoić popyt turystów za pomocą turystyki alternatywnej.
Taki charakter sektora turystycznego nie zmienił się przez ostatnią dekadę. Niski sezon spowodował stopniowy spadek liczby turystów z Zachodu, Wschodu i Europy. Szacuje się jednak, że goście z Chin odwiedzą Tajlandię, ponieważ obecnie między Tajlandią a Chinami obowiązuje zwolnienie z obowiązku wizowego, stwierdził Sisdivachr.
Ponadto poza sezonem liczba gości z Tajwanu i Indii na ogół utrzymuje się na wysokim poziomie.
Według Sisdivachra, pomimo wydarzeń odbywających się w Tajlandii w ramach Światowego Festiwalu Songkran 2024, liczba chińskich turystów, którzy odwiedzili Tajlandię w tym czasie, była znacznie niska ze względu na drogie bilety lotnicze.
Sisdivachr dodała ponadto, że liczba chińskich turystów odwiedzających Tajlandię wynosi średnio około 20,000 22,000–4 2024 osób dziennie, co uznano za dobry wynik. Jeśli liczba ta utrzyma się do czwartego kwartału 8 r., prawdopodobnie do końca roku osiągnie cel wyznaczony przez Tajlandzki Urząd Turystyki (TAT) na poziomie XNUMX mln Chińczyków.
Obecna sytuacja jest stabilna, jeśli chodzi o trwający konflikt na Bliskim Wschodzie między Izraelem a Iranem. Jeśli jednak w strefie działań wojennych wybuchnie kolejna wojna, z pewnością będzie to miało wpływ na gospodarkę światową, a co za tym idzie, na tajską gospodarkę turystyczną, powiedział Sisdivachr.
Ten artykuł pierwotnie ukazał się na naszej siostrzanej stronie The Pattaya News.
